
Polski Ład to podatkowy Frankenstein
Polski Ład miał zmienić Polskę. Sama nazwa, nawiązująca do planu Roosevelta zobowiązywała. Zamiast tego zobaczyliśmy podatkowego Frankensteina, którego koszty finansowania poniosą Polacy (80 mld) i samorządy. O środowisku i transformacji energetycznej w dokumencie cisza. Może to i lepiej bo niektóre proponowane rozwiązania jak choćby plan rozwoju dróg wodnych to dla środowiska katastrofa. Czy w Polskim Ładzie jest coś wartego poparcia?
Poseł Izabela Leszczyna była gościem Instytutu Obywatelskiego, dla którego w rozmowie z panem Andrzejem Domańskim oceniła tzw. “Polski Ład”:
Powrót